Reklama
W piątek, po wieczornej mszy w kościele Mariackim około dwustu osób wyruszyło na trasę Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Trasa drogi liczyła około 40 kilometrów. Przed mszą, uczestnicy odebrali mapki ze szlakiem, który należało przemierzyć, odblaski oraz książeczki z modlitewnymi rozważaniami. Uczestnicy pokonywali trasę w różny sposób: niektórzy szli, inni z pomocą kijków do nordic walking, a jeszcze inni przemierzali trasę na rowerach. Pierwsza stacja Ekstremalnej Drogi Krzyżowej była przy kościele św. Rozalii, ostatnia przy kościele św. Krzysztofa. Aby do niej dotrzeć trzeba było zatrzymać się przy stacjach utworzonych m.in. w Trzesiece, Parsęcku, Radaczu, Mosinie, Sitnie i Turowie.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze