Reklama
Darzbór Szczecinek rozegrał mecz na wyjeździe. Jego przeciwnikiem była spadająca do V ligi drużyna Kluczevii Stargard Szczeciński. Miało być łatwo, tymczasem po kwadransie gry Kluczevia prowadziła już 2:0. W trzydziestej minucie Kościan strzelił kontaktowa bramkę i wydawało się, że wszystko pójdzie gładko. Tymczasem zaraz po przerwie goście podwyższyli na 3:1 i nic nie wskazywało, że cos się może zmienić. Gra się jednak do końca. Darzbór już nie miał czego bronić, wiec na bramkę Kluczevii sunął atak za atakiem. Gospodarze dośc szybko opadli z sił i najpierw Kościan strzelił drugą bramkę, a w ostatniej minucie Sadzik zdobył wyrównującego gola. Zdobyty jeden punk zapewnił już Darzborowi ligowy byt w przyszłym sezonie, ale wynik nie zachwyca, bo remis z dużo słabszym przeciwnikiem wcale nie cieszy.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze