Reklama
Zespół Darzboru ponownie bliski był zwycięstwa - tym razem w meczu z Ina Goleniów. Jednak lepiej to spotkanie ułożyło się piłkarzom Iny. Już w drugiej minucie objęli prowadzenie po strzale Winogrodzkiego. Podopieczni trenera Adama Benesza musieli ostro wziąć się do roboty. Najpierw uporządkowali gre, tak by gospodarze już nie mogli zagrozić bramce Bykowskiego i zaczęli rozgrywać tak, aby zmienić wynik meczu. Już w 37 minucie Adamowicz bliski był wyrównania. Jednak piłka odbiła się od słupka i wyszła w pole. Kilka minut później Mikołajewicz przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Dopiero na 20 minut przed końcem spotkania Drapiński mocnym strzałem w okienko doprowadził do wyrównania. Mecz zakończył się remisem, chociaż Darzbór maił spora przewagę nad zawodnikami z Goleniowa. Zabrakło odrobiny wykończenia. Darzbór zagrał w składzie: w bramce Bykowski, w polu Bartolewski, Fijołek, Megger, Kozanko, Mikołajewicz, Drapinski, Sadzik, Kościan, a potem Zakrzewski, Adamowicz i Chicewicz. W sobotę na stadionie przy ulicy Piłsudskiego Darzbór podejmował będzie Astrę Ustronie Morskie.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze