Reklama
Ponad tysiąc kibiców obserwowało wczoraj mecz Darzboru z beniaminkiem IV ligi Sokołem Pyrzyce. Mecz zakończył się zwycięstwem Darzboru 3:1. Ponad tysiąc kibiców nie zawiodło swoich oczekiwań. Od pierwszych minut mecz obfitował w bardzo szybkie akcje, a jedna z nich już w piątej minucie przyniosła prowadzenie gospodarzom. Minutę później goście przeprowadzili szybka kontrę, na polu karnym faulowany był Więcek sędzia podyktował rzut karny, który wykorzystał Awanicki. Od tej pory więcej akcji przeprowadzali gospodarze. Po przerwie goście nieco osłabli, co skwapliwie Darzbór wykorzystał, a Daniel Sztuba jeszcze dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców. O krok od zdobycia bramki był Moroza, ale dobrze spisujący się w bramce Sokoła Michalski obronił groźny strzał i jeszcze dwie dobitki. I chociaż mecz rozgrywany był w palącym słońcu, było to bardzo ciekawe widowisko.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze