Reklama
Niektórzy nasi abonenci z ulic Mierosławskiego i Kościuszki otrzymali od administracji ZGM-TBS pisemne wezwanie do naprawy zniszczonego rzekomo przyłącza abonenckiego do sieci azart. Zniszczenia miały powstać w trakcie instalowania sieci Telewizji zachód w mieszkaniach. O tym, jaka sieć telewizyjna znajduje się w mieszkaniu decyduje jego prawny użytkownik. Nikt nie ma prawa nikomu niczego narzucać. Jeżeli lokator zdecydował, że będzie to sieć Telewizji Zachód, to jest jego prawo i administracja nie może w to ingerować. To lokator decyduje, gdzie i jak będzie położona instalacja. Instalacja gniazd sieci kablowej Telewizji zachód nie powoduje uszkodzenia innych sieci, nie powoduje też powstawania w nich dodatkowych zakłóceń. Nasi monterzy instalują sieć dokładnie w taki sposób, w jaki nasza konkurencja czyni to od lat. Do tej pory ZGM-owi to nie przeszkadzało. Interwencja powstała dopiero w chwili przejęcia przez nas abonentów drugiej sieci, której rozwojem zainteresowany jest ZGM, a szczególnie prokurent Ryszard Rusielik. Mamy nadzieję, że ZGM, po zmianach, będzie jednakowo traktował obie, konkurujące ze sobą, sieci i ich abonentów.
Napisz komentarz
Komentarze