W zakładzie karnym w Szczecinku w czwartek miał miejsce bunt osadzonych połączony z ucieczką trzech
skazanych. Na terenie zakładu w archiwum wybuchł pożar.
Taką informację otrzymali w godzinach przedpołudniowych policjanci i strażacy od strażników więziennych.
Z wyciem syren służby przystąpiły do akcji. Na terenie zakładu słychać było strzały. Bunt został stłumiony
szybko, uciekinierzy wrócili za kratki, a pożar ugasiły dwie sekcje straży pożarnej. Oczywiście to
wszystko działo się na niby - takie były założenia ćwiczeń, które przeprowadzono w zakładzie. Ćwiczenia
miały na celu doskonalenie umiejętności dowódczych w czasie sytuacji kryzysowej.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze