Reklama
Dzień Wszystkich Świętych to dzień skłaniający nas do refleksji nad przemijaniem, dzień w którym sięgamy pamięcią wstecz. W tym dniu i następnych masowo odwiedzamy cmentarze by zapalić znicz na grobach naszych bliskich, którzy już odeszli.
Pogoda w tym roku nie zachęcała do długich spacerów, ale to nikogo nie zrażało. Znicze płonęły na wszystkich grobach, nawet tych, których już dawno nikt nie odwiedzał. Mieszkańcy płomyki pamięci zapalali również na cmentarzu wojennym, na grobie lotników alianckich i przy pomniku - symbolicznej mogile żołnierze Armii Krajowej. W procesji wspominkowej na szczecineckiej nekropolii uczestniczyły tłumy. Procesję pokażemy w dalszej części programu. A przy sześciu cmentarnych bramach można było spotkać wolontariuszy kwestujących na rzecz Hospicjum św. Franciszka. Była to już siódma kwesta w historii Hospicjum i pierwsza, z której dochód przeznaczono nie na budowę, ale na wyposażenie tej placówki. Jak co roku, odwiedzający szczecinecką nekropolię chętnie sięgali do portfeli. Cel zbiórki był znany, a nigdy nie wiadomo, co komu w przyszłości pisane.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze