Dzień dziecka dopiero za tydzień ale starostwo przyspieszyło ten termin i zorganizowało imprezę już w minioną sobotę. Pogoda nie pozwoliła na gry i zabawy na świeżym powietrzu – więc przeniesiono je do pomieszczeń Zespołu Szkół nr 6 Działo się bardzo dużo. Były dmuchane zamki, co najbardziej cieszyło najmłodszych. Kolejka do zjeżdżania była spora. Tuz obok swoje stanowisko ustawiło Centrum Edukacji Ekologicznej. Centrum zapraszało nie tylko do poznania ciekawostek naukowych, ale także do spróbowania swoich sił w żeglarstwie. Tuż obok ustawiono symulator do nauki pływania. W szkolnej auli harcerze i animatorzy proponowali dzieciom wiele gier i zabaw. Każde dziecko mogło znaleźć coś dla siebie. Harcerze dbali o to, by dzieci nie siedziały w kątach tylko czynnie uczestniczyły w zabawie. Dzieciom towarzyszyły osoby dorosły, więc młodzież to wykorzystała i przeprowadzili akcje charytatywna na rzecz Filipa Pawelka, który zmaga się z ciężką choroba oczu. Sprzedawano kawę i ciasto za datek do puszki.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze