Twierdza na Bałtyku
- 15.07.2003 00:00 (aktualizacja 21.08.2023 09:08)
Wyspy Christianso i Frederikso to maleńkie punkciki na Bałtyku w pobliżu wybrzeża Bornholmu. Wyspy należą do Królestwa Danii. Przed kilkoma dniami na wyspy na pokładzie jachtu Baltic Star zawitali dziennikarze Telewizji Zachód by szukać śladów Wikinga Bałtyku - księcia Eryka. Jacht Baltic Star odległość dzielącą Kołobrzeg od Christianso pokonał w 16 godzin. Christianso i Frederikso należą do archipelagu Ertholmene - zbioru skalistych wysepek położonych na północny wschód od Bornholmu. Już w XVI wieku odkryto obronny charakter wysp i na największej z nich, Christianso, zbudowano twierdzę. Twierdza była bastionem broniącym dostępu do Bornholmu od strony wschodniej. Ponieważ wyspa jest z litej skały, wykorzystana ją do budowy wszelkiego rodzaju umocnień i budynków. Natomiast ziemię przywieziono z odległego o 8 mil morskich Bornholmu. Dziś na Christianso zamieszkuje 110 osób. Wyspy zostały odkryte przez artystów, szczególnie malarzy, którzy urzeczeni surową urodą wysp zaczęli się na niej osiedlać - nawet dziś mieszka tam na stałe mała ich grupka. Podobny zachwyt budzą wyspy u miłośników flory i fauny, bardzo tutaj unikatowej. Niespotykana przyroda, malowniczość miejscowej zabudowy, pozostałości dawnych fortyfikacji, a przede wszystkim wyjątkowy charakter wysepek przyciągają corocznie ponad 80.000 turystów. Ludzie ci nie płacą podatków ze względu na charakterystykę wyspy. Nie wolno tu wznosić nowych budowli - ostatnią zbudowano na początku XIX wieku. Nie ma też ujęć wody pitnej, dlatego mieszkańcy łapią deszczówkę i odpowiednio ja uzdatniają do celów spożywczych. Do miejscowego portu zawijają często latem żeglarze, a rejs na wyspy jest niemalże obowiązkowy dla przebywających na Bornholmie turystów. Jest on możliwy dzięki codziennemu połączeniu z Gudhjem, Allinge i Svaneke - stateczkiem pocztowym Peter, który przez cały rok dostarcza stałym mieszkańcom wysp pocztę i niezbędne towary. Wyspę można zwiedzić w przeciągu dwóch godzin. Najodleglejsze punkty wyspy są położone w odległości zaledwie 700 m w linii prostej. Zachowały się pozostałości twierdzy, stare armaty, budynki i budowle oraz baszta będąca w XVIII wieku więzieniem dla kurtyzan przywożonych tu z Kopenhagi. Jest również cmentarz z nagrobkami z XVII wieku. Jedyną ulicę o długości kilkudziesięciu metrów tworzą budynki koszarowe z początku XVII wieku. Frederikso od Christianso oddziela tylko kanał portowy. Obie wysepki są połączone mostem dla pieszych. Na obu wyspach nie ma samochodów, nie ma też bitych dróg. Natomiast istnieje sklepik, hotel, restauracja, kościół, urząd pocztowy... a nawet biblioteka podłączona do internetu. Historia, przyroda i nowoczesność łączy się tam w harmonijną całość. Na Christianso i Frederikso jeszcze wrócimy w jednym z najbliższych programów i wówczas przekażemy więcej szczegółów na ich temat.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze