Dziś 6 grudnia, a więc dzień, w którym dzieci odwiedza brodaty, starszy, ubrany w czerwone szaty pan. Dzieci z utęsknieniem czekają na jego przybycie, gdyż co chwile sięga do swojego przepastnego wora i rozdaje prezenty. Mowa oczywiście o świętym Mikołaju, mitycznym biskupie z Mirry. Święty Mikołaj do Szczecinka dotarł już wczoraj. Na Placu Wolności przed ratuszem otworzył swój czarodziejski kramik. Towarzyszyli mu znani w całej Bajkolandii muzykanci. A w kramiku nie brakowało atrakcji - były ogniste tańce, tańczące krasnale, zły król Herod, bezśniegowe kuligi, staropolskie pląsy i wiele innych niespodzianek.
Ale prawdziwa praca świętego Mikołaja rozpoczęła się dziś. Od wczesnych godzin rannych bajkowo kolorowy konwój w ramach akcji Kronospan - dzieciom odwiedzał szczecineckie przedszkola i rozdawał prezenty. Pierwsze doczekały się dzieci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Świątkach. Potem Mikołaj odwiedzał kolejno szczecineckie przedszkola, oddział dziecięcy szpitala, dom dziecka i świetlicę sióstr Niepokalanek. W tym konwoju święty rozdał ponad 1500 paczek ufundowanych przez firmę Kronospan PL. Dzieci z Przedszkola Nutka dziś dwukrotnie przeżyły wizytę dobrotliwego biskupa. Pierwszy raz w poszukiwaniu świętego pomagały im zwierzątka, które były zaniepokojone jego nieobecnością. Po dość długich poszukiwaniach znaleziono świętego Mikołaja w jego domku, gdzie leczył przeziębienie. Dopiero lekarstwo podane przez mieszkańców lasu pomogło wyzdrowieć i Mikołaj mógł zabrać się do pracy. Zaraz sięgnął do swojego wora i zaczął obdarowywać dzieci smakołykami. Potem przyjechał jeszcze raz i przywiózł dary z Kronospanu.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze