Od poniedziałku w mieście będzie bezpieczniej. O monitoringu mówiono w Szczecinku przez wiele lat. Mówiono, bo ciągle brakowało pieniędzy. Udało się wreszcie znaleźć środki i już dziś do Szczecinka trafiły wszystkie niezbędne urządzenia. System rozpocznie stałą pracę od poniedziałku. Na początek w trzech newralgicznych punktach miasta - tj. na ulicy Wyszyńskiego przy Netto i przy deptaku oraz na Placu Wolności zostaną umieszczone trzy ruchome kamery. W polu widzenia kamer znajdą się sklepy, niektóre banki, a także prawie cały deptak, gdzie koncentruje się największy ruch pieszych. Obraz z kamer będzie przesyłany do oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji. Tam dyżurujący policjant będzie miał wgląd we wszystko, co dzieje się w zasięgu obiektywów. Dyżurny będzie miał możliwość skierowania oka kamery w dowolna stronę, będzie mógł obraz powiększać i w razie konieczności, nie czekając na wezwanie, będzie mógł zadysponować szybką, a tym samym skuteczną interwencję. Wszystko, co zostanie przez kamery dostrzeżone, będzie rejestrowane na taśmie, co umożliwi później odtworzenie przebiegu zdarzenia.
-We wszystkich miejscowościach w miejscach, gdzie stosowany jest monitoring przestępczość spadła od 30 do 50% - poinformował dziś Komendant Powiatowy Policji inspektor Henryk Wiech. - Ta inwestycja opłaca się, gdyż bezpieczeństwo jest niewymierne.
Trzeba tu dodać, że dzięki rejestracji obrazu z kamer przemysłowych na jednej ze szczecineckich stacji benzynowych, wykryto i ujęto sprawców kradzieży Tira, a także odnaleziono autobus skradziony wcześniej w Szczecinku. Szczecinecka policja ma nadzieję, że stały monitoring miasta zdecydowanie ukróci działania grup przestępczych. Nareszcie będzie można bezpiecznie przejść wieczorem przez deptak, bez obawy, że ktoś będzie szukał zaczepki.
Urządzenia, które są instalowane pozwalają na stałą rozbudowę systemu. Docelowo można zainstalować 16 kamer. Taka ilość pozwoli na objecie monitoringiem prawie całego miasta.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze