Reklama
Dziś tematem numer jeden jest zakończenie roku szkolnego i pierwszy dzień wakacji. Szkoły pustoszeją, zapełniają się parki, plaże nadjeziorne i.... Plac Wolności. Dziś centralny plac miasta był zapełniony uczniami z kwiatami i świadectwami ukończenia klasy lub szkoły. Plac Wolności dosłownie pękał w szwach. Tylu uczniów dawno na nim nie było. Niektórzy przyszli razem z nauczycielami, by przed wakacjami jeszcze raz wspólnie zjeść lody, posiedzieć w cukierni i... nacieszyć się wolnością. Największa frajdę sprawia świadomość błogiego lenistwa, możliwość wykreślenia z rozkładu dnia codziennego konieczności odrabiania lekcji. Nie wszyscy jednak cieszą się z wakacji. Niektórym coś ciąży, coś co nie pozwoli myśleć o labie, ale każe się koncentrować na szkole. To - niestety smutna konieczność - powtarzania roku szkolnego
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze