W miniony piątek w Art. Galerii Szczecineckiego Ośrodka Kultury odbył się wernisaż prac Ireny Starzeckiej.
Na wystawie zgromadzono kilkadziesiąt prac przedstawiających przyrodę okolic Szczecinka.
Patrząc na prace Ireny Starzeckiej słyszy się śpiew ptaków, szum lasów i szmer płynących strumyków. Czuć
zapach przedstawianej przyrody. Sama artystka twierdzi, że przyroda jest tak piękna, że nie wolno jej
poprawiać. Ona tylko ja przedstawia taka, jaką jest. Irena Starzecka studiowała malarstwo w pracowni
profesora Pietkiewicza w Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Gdańsku. Po studiach osiedliła się w
Szczecinku i zajęła pracą pedagogiczną. W wolnych chwilach maluje. Jak twierdzi - tematów nie brakuje,
trzeba tylko umieć patrzeć. Czasem, bowiem to samo miejsce oglądane pod innym kątem ma różne oblicza, a
ona stara się je pokazywać. Artystka maluje nie tylko z natury. Tworzy również własne wizje, które być
może - zostaną również pokazane mieszkańcom Szczecinka.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze