Reklama
Darzbór-Ina 4:3
- 25.03.2002 00:00 (aktualizacja 18.08.2023 07:28)
Zawodnicy Darzboru Szczecinek odnieśli kolejne zwycięstwo. W Goleniowie pokonali miejscową Inę 4:3. Bramki
dla Darzboru Strzelili: Kaszczyc -2, Adamowicz i Dąbrowski. Natomiast Wielim podejmował w Szczecinku
piłkarzy Gryfa Kamień Pomorski. Pomimo przejmującego zimna na stadion przyszło około 400 kibiców. Dla
szczecineckiego zespołu był to bardzo ważny mecz, gdyż w tej rundzie zdobył tylko jeden punkt, a żeby myśleć
o utrzymaniu się w lidze potrzeba tych punktów znacznie więcej. Z myślą o zwycięstwie wybiegli na boisko.
Zespół został wzmocniony dwoma zawodnikami z Pogoni Szczecin - byli to Paweł Ozga i Adam Gołubowski.
Pierwsze minuty meczu mogły świadczyć o ty, że myśl ta zostanie spełniona. Ładne akcje Wielimia
utwierdzały kibiców tym przekonaniu. Ukoronowaniem tego była piękna bramka strzelona przed Piotra
Lipińskiego już w 25 minucie spotkania. Jednak goście zamiast myśleć o poddaniu przystąpili do huraganowych
ataków na bramkę Klentaka. W 32 minucie grający na obronie Dariusz Bartolewski popełnił kardynalny
błąd - wyłożył piłkę napastnikowi Gryfa - Kosturowi, a ten pewnie ulokował ją w siatce bramki Klentaka.
Kilka minut później obrona Wielimia popełniła podobny błąd i Sajewicz strzelił druga bramkę dla gości.
Wcześniej z boiska zszedł kontuzjowany Buzała, którego zastąpił Jarosz. Po przerwie trener Grzegorz
Kwiatkowski dokonał jeszcze trzech zmian. Za słabiej grającego Ozgę wszedł Szymon Ochocki, a za zmęczonego
już Lipińskiego, który rozegrał kolejny bardzo dobry mecz - wszedł Tadeusz Kulik. Za Adama Gołubowskiego
wszedł sam Grzegorz Kwiatkowski. Przewaga gospodarzy była widoczna. Goście grali na utrzymanie wyniku i to
im się udało.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze