Cygański zespół Terne Roma zorganizował "Biesiadę po szczecinecku" Najpopularniejsze piosenki biesiadne
śpiewali amatorzy i zawodowcy. Przy okazji uhonorowano ludzi wywodzących się ze Szczecinka, którzy odnieśli
sukces w różnych dziedzinach życia na arenie ogólnopolskiej. A takich ludzi jest wielu. Wyróżnieni otrzymali
statuetki "Gryf swoim dzieciom", zaprojektowane przez rzeźbiarkę młodego pokolenia Dorotę Dziekiewicz-Pilich.
Wywodząca się ze Szczecinka artystka jest autorką statuetki "Fryderyka" - nagrody polskiego przemysłu
fonograficznego, a także statuetki przyznawanej w ogólnopolskim telewizyjnym konkursie samorządowym "Nasz
człowiek na urzędzie".
Senator Witold Gładkowski, starosta Krzysztof Lis i burmistrz Marian Goliński wręczali przyznane przez
organizatorów wyróżnienia. Otrzymali je: Małgorzata Ostrowska, piosenkarka i Piotr Zander gitarzysta z zespołu
Lombard. Oboje wywodzą się ze Szczecinka. W imieniu koncertującej właśnie w Ameryce Małgorzaty Ostrowskiej
statuetkę odebrał jej menadżer. Spośród znanych muzyków wyróżnienia otrzymali jeszcze członkowie popularnego w
latach 70-tych zespołu Kram Wojciech Nowak i Ryszard Pokorski. Nie zapomniano o dziennikarzach ogólnopolskich
mediów, którzy pierwsze kroki stawiali w Szczecinku. Wyróżniono Agnieszkę Litorowicz-Siegert i Lidię
Kulczyńską-Pilich, dziennikarki związane z programem pierwszym telewizji publicznej. Wiesław Adamski i
Dorota Dziekiewicz-Pilich, artyści rzeźbiarze otrzymali wyróżnienia za swoją pracę twórczą i podkreślanie
swojego szczecineckiego rodowodu. Nie zapomniano o znakomitej projektantce mody Ewie Minge, która projektuje
m.in. dla Jolanty Kwaśniewskiej. Wyróżniono też modelkę Agnieszkę Martynę, znaną z wielu wybiegów
renomowanych dyktatorów mody. Bardzo wymownym był moment wręczanie statuetki zespołowi Terne Roma. Jego
członkowie, a także cała romska społeczność zamieszkująca w Szczecinku jest jego doskonałym ambasadorem.
Sukcesy zespołu odbijają się szerokim echem po całym kraju. A Terne Roma - dolewa wciąż dobrej oliwy do tego
ognia rozsławiając miasto. To z inicjatywy lidera zespołu Bogdana Trojanka w ubiegłym roku w czasie koncertu
Romowie - powodzianom zebrano około 50 tysięcy złotych, a biesiada też zrodziła się w jego głowie i przy
jego zaangażowaniu została zorganizowana.
Najmłodsza uczestniczka biesiady Klaudia Piasecka wręczyła statuetki politykom: Senatorowi Witoldowi
Gładkowskiemu i burmistrzowi Marianowi Golińskiemu. Klaudia wyróżniła polityków nieco na zapas, gdyż efekty
ich pracy pozna dopiero w przyszłości.
Szczecinek to magiczne miejsce - mówili wyróżnieni. - Tu uczyliśmy się życia i stąd wypłynęliśmy na wielką
wodę. Teraz, gdy nam się powidło, wracamy nad Trzesiecko jak ptaki do gniazd. Tylko w Szczecinku zawsze
jesteśmy przyjmowani jak rodzinnym domu.
W czasie koncertu przeprowadzono licytację kilku cennych przedmiotów, zbierano też dobrowolne datki wśród
publiczności. Uzyskany dochód ze sprzedaży biletów, z licytacji i zbiórki przeznaczono na pomoc dla
młodej, niepełnosprawnej mieszkanki Szczecinka Renaty Mulma. To właśnie dla niej wśród wielu amatorów grał i
śpiewał zespół Terne Roma i Don Wasyl. Koncert zakończył się wielką owacją na stojąco i gromkim sto lat dla
Romów za ich wielkie serce i wrażliwość na ludzką niedolę.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze