W czwartek około godziny 15 na górce rozrządowej stacji PKP w Szczecinku kolejarze zauważyli wyciek gazu z
cysterny. W zbiorniku wagonu było przewożone ponad 38 ton ciekłego gazu propan-butan. Kolejarze zawiadomili
straż pożarną i odbiorcę przesyłki w oddalonym o około 80 km Przechlewie. Strażacy starali się
zminimalizować wyciek, ale udało się to dopiero przedstawicielom odbiorcy.
Zagrożenie mogło być duże - poinformował Jerzy Szeligowski, z-ca Komendanta Powiatowego PSP w Szczecinku. -
Na szczęście kolejarze zareagowali prawidłowo. Gaz ten jest cięższy od powietrza i w przypadku wycieku
gromadzi się przy ziemi w zagłębieniach stwarzając realną groźbę wybuchu.
Wyciek powstał na skutek pęknięcia uszczelki przy zaworze spustowym. Ratownicy założyli nowe, mocniejsze
uszczelnienie i wagon wyekspediowano w dalszą drogę, Zdaniem strażaków z cysterny mogła wyciec do atmosfery
niewielka ilość groźnego gazu.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze