Nie słabnie psychoza wąglikowa. Nie brakuje też dowcipnisiów, którzy celowo wzbudzają
panikę. W poniedziałek w Białym Borze w skrzynce na listy znaleziono list, z którego
wysypywał się biały proszek. Natychmiast podjęto działania przewidziane w takich sytuacjach.
Natychmiast uruchomiono wszelkie działania niezbędne w takich przypadkach - poinformowała
Barbara Szysz ze szczecineckiego sanepidu. - Policja zabezpieczyła teren, a strażacy zajęli
się podejrzaną przesyłką.
List z zawartością został przetransportowany do Zakładu Higieny Weterynaryjnej, gdzie zostaną
przeprowadzone stosowne badania. Ich wyniki mogą być znane najwcześniej w piątek. Po
zakończonych badaniach zajmie się nim policja, która postara się ustalić nadawcę listu. Zdaniem
Barbary Szysz, tego rodzaju "dowcipy" powinny być surowo karane.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze