Od pewnego czasu w witrynie sklepu sportowo-wędkarskiego przy ulicy Bohaterów Warszawy umieszczone są
informacje dotyczące rzekomych przestępstw popełnionych przez szczecineckich policjantów, prokuratora i przewodniczącego kolegium ds. wykroczeń. Właściciel sklepu sportowego publicznie oskarża prokuratora, że
odmówił wszczęcia postępowania w sprawie przyjęcia łapówki przez jednego z policjantów. Twierdzi również, że
od tego czasu jest szykanowany przez policję i organy wymiaru sprawiedliwości. Cały cykl oskarżeń zatytułowany
jest szczecinecka ośmiornica.
Zdjęliśmy szkalujące pisma z okna wystawowego - poinformował podinspektor Jarosław Galach z KPP Szczecinek. -
Zaraz potem pojawiły się następne. W tej sprawie postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Szczecinku.
Autor oskarżeń mówi, że oczekuje na pozwy sądowe w tej sprawie. Jego zdaniem, będzie to koniec tych, którzy
stosują prawo wg własnych, w żadnych przepisach nie uwzględnionych, kryteriów. Nikt z oskarżanych osób nie
chciał się wypowiadać w tej sprawie. A tymczasem, przed witryną zatrzymują się przechodnie i zainteresowaniem
czytają zamieszczone teksty.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze