Trzy dni trwały lotnicze zmagania nad Bornem Sulinowem. W II Turnieju Mikrolotów wzięło udział 12 motolotni i 5 mikrosamolotów.
W naszych zawodach uczestniczą maszyny o wadze do 450 kg - poinformował Jerzy Bednarek, prezes Stowarzyszenia Lotniczego z Bornego Sulinowa. - Niestety, nie startuje nikt z Bornego Sulinowa, gdyż jeszcze nie dorobiliśmy się żadnej maszyny. Nie ma również gości zagranicznych, a to dlatego, że nasze lotnisko nie posiada jeszcze atestu i zagraniczne maszyny nie mogą na nim lądować.
Rozegrano dwie konkurencje nawigacyjne i jedną na celność lądowania. . W klasie motolotni najwięcej punktów zgromadzili Lech Malewski i Wiesław Pawłowski z Poznania. Drugie miejsce zajęła załoga z Nakła - Karol Kulit i Janusz Szyszka. W klasie samolotów zwyciężyła załoga z Bydgoszczy: Piotr Handke i Lech Karłowski, przed kolegami klubowymi Jarosławem Rogowskim i Józefem Zwolińskim. Zawodom towarzyszyło duże zainteresowanie publiczności, gdyż każdego dnia po ukończeniu konkurencji odbywał się festyn lotniczy. Miłośnicy mocniejszych wrażeń mogli za niewielką opłatą wznieść się nad Bornem na motolotni lub mikrosamolotem.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze