W niedziele na stadionie im. Czesława Lisa na starcie do biegu głównego stawiło się 730 biegaczy z ponad ośmiuset czterdziestu, którzy zdeklarowali swój udział. Nim starter dał sygnał do biegu, rozegrano biegi młodzieżowe i bieg dzieci z rodzicami. W biegach młodzieżowych, które rozpoczęły się już o 9, stanęli biegacze urodzeni w 20111 roku i starsi. Biegi rozgrywano na przemian w poszczególnych kategoriach wiekowych od najmłodszych do najstarszych czyli rocznika 1998, oddzielnie w kategoriach dziewcząt i chłopców. Zwieńczeniem biegów młodzieżowych był bieg dzieci z rodzicami. Ten bieg od lat wzbudza kontrowersje, nazywany bywa często biegiem wyrwanych rąk, bo rodzice zapominają, ze w tym biegu to oni powinni dostosować się do możliwości dzieci a nie odwrotnie. Często dzieci na tym cierpią i wcale nie uczą się sportowej rywalizacji, tylko doznają niepotrzebnych urazów. A przecież na mecie na wszystkich czekały maskotki, niezależnie od tego czy dziecko przybiegło jako pierwsze czy ostatnie. Start do biegu głównego nastąpił przy Szkole Podstawowej nr 1 punktualnie o godz. 13. Wcześniej, zawodnicy uczestniczyli w tanecznej rozgrzewce. Po strzale startera długa kolumna biegaczy ruszyła na trasę. Piękna słoneczna pogoda sprzyjała biegaczom. Również tłumy mieszkańców miasta wzdłuż całej trasy były doskonałym motywatorem do lepszego biegu. Po nieco półgodzinnym biegu jako pierwszy linię mety minął Białorusin Ilya Sławensky, na drugim miejscu finiszował Michal Iveruk, a na trzecim Dmytro Musiaczenko o obaj z Ukrainy. Najlepszy z Polaków Piotr Drwal z Ustki – minął linię mety na czwartym miejscu. Spośród mieszkańców Szczecinka trasę najszybciej pokonał Igor Siódmiak. Z kolei wśrod pan najszybciej finiszowała Ukrainka Katrina Ptasiuk, na drugim miejscu finiszowała Dominika Nowakowska z Lęborka. Trzecie miejsce zajęła Ewelina Paprocka z Obliwic. Natomiast spośród zawodniczek reprezentujących barwy Szczecinka dystans najszybciej pokonała Antonina Wirkus, która uplasowała się na piątym miejscu wśród pań. Natomiast jest mąż Łukasz reprezentujący barwy Borzytuchomia uplasował się na piątym miejscu w kategorii open. Jako ostatni linię mety minął Andrzej Kowal, który towarzyszył osobom niepełnosprawnym.
Szczecineckie święto biegowe
Pierwszy taki bieg został rozegrany 24 kwietnia 1982 roku. Wówczas to był Ogólnopolski Bieg Przełajowy o puchar Winanda Osińskiego. Teraz, 36 lat po tamtym wydarzeniu odbył się trzydziesty piąty Międzynarodowy Bieg Uliczny – Memoriał Winanda Osińskiego. Oba wydarzenia łączy osoba patrona, pierwszego olimpijczyka z Ziemi Szczecineckiej, który uczestniczył w XV Olimpiadzie w Helsinkach w 1952 roku.
- 23.04.2018 15:27 (aktualizacja 09.08.2023 17:54)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze