Każdy wie, że strażacy zawsze spieszą z pomocą nie bacząc na okoliczności i niebezpieczeństwo. Na miejscu zdarzenia zazwyczaj pierwsi są strażacy z Ochotniczych Straży Pożarnych, bo są najbliżej. Rzadko, bo rzadko, ale zdarza się, że i oni proszą o pomoc. Tym razem proszą o pomoc dla swojego kolegi, strażaka ochotnika z Grzmiącej, który uległ wypadkowi. To Paweł Lachowski z OSP Grzmiąca, jego stan jest bardzo ciężki. Ranny strażak pilnie potrzebuje krwi grupy A Rh-. Każdy kto chce i może pomóc, niech zgłosi się do najbliższego punktu krwiodawstwa i odda krew ze wskazaniem dla Pawła Lachowskiego.
Napisz komentarz
Komentarze