Najpierw postanowili ożywić legenda o nieszczęśliwiej miłości kiedy to syn miejscowego hrabiego zakochał się w prostej wiejskiej dziewczynie. Gdy hrabia zabronił młodym spotykania się, ci popełnili samobójstwo. Zrozpaczony hrabia zbudował młodym kapliczkę – mauzoleum, którego ruiny znajdują się w podworskim parku. Po pałacu pozostały tylko fundamenty, ale doskonale zachował się siedemnastowieczny kościół. Czas odcisnął na świątyni swoje piętno i mieszkańcy postanowili go ratować. Chociaż Drawień liczy niespełna setkę mieszkańców, to remont posuwa się do przodu. Szachulcowa świątynia jest bardzo cenna. Jest to obiekt o konstrukcji słupowo – ramowej. Salowy, bez wyodrębnionego prezbiterium z nawy, pięciobocznie zamknięty. Wieża kwadratowa od frontu z kruchtą w przyziemiu. Zwieńczona czworobocznym dachem ostrosłupowym. Dach jednokalenicowy, kryty dachówką. Wewnątrz strop belkowy z polichromią. Dach jednokalenicowy, kryty dachówką. Wewnątrz strop belkowy z polichromią. Kościół został ufundowany przez hrabiowską rodzinę Lemke mieszkająca w Drawieniu. Mieszkańcy w najbliższą sobotę organizują już czwarty festyn, podczas którego zbierane będą środki na remont kościołka. Festyn rozpocznie się o godz. 14. W programie m.in. stoiska z rozmaitym jadłem i napitkami, zawody strzelecki, place zabaw dla dzieci, pokazy strażackie i wiele innych. Festyn zakończy zabawa taneczna, która zakończy się, gdy ostatni tancerz opuści dechy. W dalszej części programu przypomnimy jak przebiegał festyn w ubiegłym roku.
Jedziemy do Drawienia
Drawień to niewielka wieś w gminie Szczecinek pomiędzy Żółtnica i Lotyniem. Niewielka nie znaczy opuszczona i zaniedbana. Wręcz przeciwnie. Od kilku lat mieszkańcy stawiają sobie za cel ożywienie miejscowości i sprawienie, ze będzie o niej głośno.
- 30.08.2019 12:12 (aktualizacja 16.08.2023 06:33)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze