Miniony weekend był szczęśliwy dla szczecineckich piłkarzy. Old Boye podejmowali w Szczecinku kolegów z Czaplinka. Tradycyjnie już, okazali się niegościnnymi i nie pozwolili przyjezdnym na wywiezienie punktów do Czaplinka. Wprawdzie w meczu padła tylko jedna bramka, ale jej zdobywcą był Jarosław Kozanecki, który strzelił bramkę życia z 25 metrów. Mecz z Lechem Czaplinek powinien być rozegrany w Czaplinku, ale na prośbę gości rozegrano go w Szczecinku. Powody do zadowolenia maja też czwartoligowcy, którzy w Darłowie ograli tamtejszą Darłowię aż 4:0.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze