Mowa o konkursie fryzjerskim jaki Centrum Kształcenia Ustawicznego zorganizowało dla słuchaczy kwalifikacyjnych kursów zawodowych. Chodzi o przyszłych fachowców od strzyżenia, farbowania czy modelowania włosów. Uczestnicy nie mogli dać się jednak ponieść w pełni swoim stylistycznym fantazjom. Do wykonania mieli bowiem konkretne zadanie. Musieli wykonać strzyżenie w stylu boba. W przypadku niepowodzenia, nie ryzykowali jednak niezadowolenia klientki. Z zadaniem uporać się bowiem musieli na główce treningowej. Mieli na to 90 minut. Regulamin konkursu przewidywał dowolną technikę strzyżenia przy użyciu nożyczek klasycznych i degażówek. Zachować jednak należało podział na separacje oraz wykonanie ondulacji fenowej przy użyciu szczotki okrągłej i suszarki do włosów. W rolę jurorów wcielili się członkowie Rady Pedagogicznej CKU. - Przy ocenie fryzury brano pod uwagę dokładność i estetykę wykonanej pracy – wyjaśnia Ryszard Dudek, dyrektor CKU. - Konkurs został przygotowany i przeprowadzony przez nauczycielki praktycznej nauki zawodu. Do spełnienia miał trzy główne cele. Po pierwsze, zachęcić słuchaczy do doskonalenia umiejętności zawodowych, systematycznej nauki i pogłębiania wiedzy. Po drugie, zaszczepić w nich zasady zdrowej rywalizacji. Po trzecie, umożliwić uzewnętrznienie własnego potencjału.
Napisz komentarz
Komentarze