1 listopada gremialnie odwiedzamy cmentarze. Wprawdzie Święto Zmarłych czyli Dzień Zaduszny przypada 2 listopada, jednak przyspieszamy je o jeden dzień, bo jest to dzień wolny od pracy. Na cmentarzach bardzo duży ruch. Z kwiatami i zniczami spieszą miejscowi i przyjezdni. Znaleźć miejsce do zaparkowania samochodu w pobliżu nekropolii graniczy z cudem. Wiele osób wybiera autobus miejski, inni korzystając z ładnej pogody idą na spacer pieszo. Przy grobach trwają spotkania rodzinne i spotkania znajomych. Są groby, których już nikt nie odwiedza. Na nich też płoną pojedyncze znicze. W tym dniu szczególnie pamiętamy o tych, co odeszli. O godzinie 13 spod kaplicy alejkami cmentarnymi wyruszyła procesja modlitewna. Modlitwy prowadzili księża ze wszystkich szczecineckich parafii.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze