Reklama
Zbudowany w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku dworzec PKS znika z powierzchni ziemi. Nie znalazł się chętny do jego kupna, więc postanowiono go rozebrać. Budynek jest rozbierany kawałek po kawałku. Prace związane z wyburzeniem obiektu i uprzątnięciem całego terenu planowo zakończą się najpóźniej w połowie listopada. Koszt rozbiórki to 25 tysięcy złotych. Po rozebraniu dworca działka zostanie ponownie wystawiona na sprzedaż.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze