Dobiega końca akcja oczyszczania dawnych terenów wojskowych. Firmy saperskie na terenie całego kraju oczyściły 30 tysięcy hektarów zdegradowanego terenu. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Szczecinku dokonała podsumowania akcji.
Na terenie RDLP Szczecinek oczyszczono ponad 5 i pół tysiąca hektarów z niewypałów i niewybuchów - mówi Sławomir Cichoń, dyrektor RDLP Szczecinek. - Najniebezpieczniejsze były obszary leśne na terenie Nadleśnictw Czarnobór i Borne Sulinowo. To tam właśnie znajdował się dawny poligon niemiecki, a później radziecki. Na terenie kraju znaleziono i unieszkodliwiono około półtora miliona sztuk amunicji strzeleckiej, bomb, granatów, pocisków artyleryjskich i min, z tego ponad 600 tysięcy sztuk znaleziono na terenie RDLP Szczecinek. Nie przypuszczaliśmy, że te tereny były aż tak niebezpieczne. Dziś przywracamy je ludziom i przyrodzie.
Na terenie nadleśnictw Borne Sulinowo i Czarnobór oczyszczanie prowadziły trzy firmy.
Nasi saperzy znaleźli w borneńskich lasach prawie 400 tysięcy sztuk niebezpiecznych przedmiotów - mówi Ryszard szuba z firmy saperskiej. - Wszystkie oczywiście zostały unieszkodliwione. Są to różnego rodzaju pociski artyleryjskie, granaty, bomby i amunicja strzelecka. Niektóre pochodziły z okresu I wojny światowej, sporo było z okresu II wojny, ale najwięcej z czasów radzieckich. Mamy nadzieję, że prace wykonaliśmy dokładnie i w ziemi już nic niebezpiecznego nie ma.
Podczas prac saperskich można znaleźć i inne przedmioty. Dwa lata temu w pobliżu Bornego Sulinowa znaleziono trumnę metalową z lat 30-tych ubiegłego wieku. Do dziś nie udało się ustalić, czyje szczątki w niej spoczywały. M.in. ze względu na możliwość znalezienia przedmiotów z minionych wieków, saperom towarzyszyli archeolodzy. I nie na próżno.
Okazało się, że ziemia kryje prawdziwe skarby - mówi archeolog Agata Trzop-Szczypiorska towarzysząca saperom. - Niedaleko Bornego Sulinowa znaleziono prawdziwy skarb pochodzący sprzed trzech i pół tysiąca lat. To skarb brązowy, który znajdował się w glinianym garnku. Są tam przede wszystkim ozdoby, dość misternie wykonane. Są zachowane w doskonałym stanie i wzbogacą kolekcję, któregoś z muzeów znajdujących się w rejonie oczyszczania. Ponadto, znaleziono żelazne topory, groty do strzał i oszczepów oraz wiele drobniejszych przedmiotów. Przedmioty te muszą być poddane zabiegom konserwacyjnym.
Lasy na terenach dawnych poligonów są już bezpieczne. Teraz można bez obaw prowadzić tam różne prace i zabiegi leśne. Koszt przywrócenia ich ludziom i przyrodzie w skali kraju to ponad 130 mln złotych, a prace wykonane na terenie RDLP Szczecinek pochłonęły ponad 30 mln złotych.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze