Reklama
Nieczynnym lotniskiem w Wilczych Lasakach po raz kolejny zawładnęli motomaniacy. Tu odbyły się kolejne wyścigi na 1/4 mili z cyklu Grand Prix Polski. W zawodach uczestniczył również Zbigniew Brach ze Szczecinka na swoim nissanie GTR. Na chętnych motoryzacyjnych wrażeń czekały nie tylko wyścigi na 1/4 mili. Można było zobaczyć przejazdy pokazowe kaskaderów, pokaz oldtimerów i wiele innych. Tradycyjnie już na lotnisku znalazły się mocno zmodyfikowane auta. Był trzydziestoletni wartburg z silnikiem od audi, maluch z silnikiem volkswagena i wiele innych. Sporym zainteresowaniem zwiedzających cieszyły się auta, w których zamiast tylnych siedzeń znajdowały się olbrzymie kolumny głośnikowe o mocy kilku tysięcy Wat. To był jeden z mocniejszych punktów zlotu.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze