Reklama
Czary mary nie do wiary - czyli magiczny wieczór andrzejkowy w Sapiku na Kilińskiego. Budynek opanowały wróżki i wróżbici. Każdy chciał coś wyczarować, wywróżyć. Pomagały w tym jak mogły doświadczone wróżki z Sapiku, które wprowadzały w tajniki czarowania mniej doświadczonych. Dzięki temu, tego wieczoru dzieci poznawały swoją przyszłość za sprawą wróżb i różnych przepowiedni. Były również wspólne tańce oraz smaczny poczęstunek, a największym chyba powodzeniem cieszyły się magiczne cukierki z ukrytymi pod papierkiem przepowiedniami.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze