Jazz na Mysiej Wyspie to cykl koncertów jazzu tradycyjnego, który rozpoczął się w minioną niedzielę. W tym przypadku nie są to koncerty, w czasie których słuchacz w skupieniu słucha płynącej muzyki. Jak mówią muzycy z Dixie Band, którzy grają na Mysiej, chodzi o to, by muzyka towarzyszyła ludziom spędzającym czas na Wyspie. Słuchając, można grać np. siatkówkę, opalać się, czy rozmawiać. I ten cel został osiągnięty.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze